Najnowsze komentarze
Takie urządzenie pozwoli spać spok...
snr do zdjęcia: Yamaha 3
Na razie wszystko działa poprawnie...
qn do zdjęcia: Yamaha 3
zerkam na ten uchwyt .. jak sie sp...
Pewnie licznik obrócił już ze dwa ...
Shakinus do: 35 tysięcy później
Jak to jest, ze 'W moich motocykla...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>

20.07.2011 09:43

I zlot forum moto-droga.pl

Godzina 5.30. Pobudka. Szybki prysznic, poranne pakowanie, kilka kanapek na drogę zrobionych przez mamę i czas wyruszać. Z Waskim i Ania umówiliśmy się o 8.00. W międzyczasie jeszcze puszka zimnej pepsi i można wyjeżdżać. W Sulejowie pierwszy postój na sprawdzenie bagaży i zakup oleju do mieszanki, bo według moich obliczeń zabrakło by mi go na drogę powrotna. Jeszcze tylko tankowanie na Statoil'u i w trasę.

Niestety daleko nie zajechaliśmy bo chciałem być mądrzejszy od GPS - u i wylądowaliśmy na odcinku autostrady prowadzącym do Katowice. Kilkadziesiąt kilometrów i prawie dwie godziny w plecy ale jakoś udało nam się wydostać na odpowiednia drogę. Co prawda przez sam środek Piotrkowa Trybunalskiego, przez drogi dziurawe jak szwajcarski ser, zalane woda po kostki, ale jednak znaleźliśmy trasę i to się liczy. Zaraz po wylocie na dwupasmowa trasę do Łodzi zatrzymaliśmy się aby zatankować Wąskiego Yamahe. Przy okazji przeczyściliśmy nasze sprzęty z błota jakie zebraliśmy podczas próby wyjazdu z Piotrkowa. Dojazd do Lodzi nie sprawił nam jakiegoś większego problemu, dwupasmową trasa jechało się znakomicie, gorzej było w mieście. Trasa wiedzie praktycznie przez środek Lodzi, przez co nieustanne korki i światła perfekcyjnie przeszkadzały nam w dojeździe do celu. Poza mostem zrobiliśmy jeszcze jeden postój, ze względu na odpadające uszy moje i Wąskiego. Dla odmiany Ania bardzo narzekała na swoje cztery litery ;) Podczas odpoczynku na stacji spotkaliśmy parę Harley'owcow z którymi aż do łowicza przebijaliśmy się przez korki...

Dalsza część relacji oraz zdjęcia dostępne na www.wpodrozy.freehost.pl/mdI.php

Komentarze : 0
<ten wpis nie był jeszcze komentowany>
  • Dodaj komentarz